Gdy przygotowujemy się do przyjścia na świat naszego maluszka i w folderach sklepów z akcesoriami na niemowląt, oglądamy zdjęcia łóżeczek, to praktycznie nad każdym łóżeczkiem możemy zauważyć elektryczną karuzele. Jakie ma ona funkcje? Czy jest przydatna i czy warto ją kupić? Te pytania zadaje sobie wielu rodziców. Zdania są oczywiście podzielone.

Jak to jest z karuzelą?

Przede wszystkim karuzela elektryczna przez Pierwszych kilka miesięcy przydaje się raczej świeżo upieczonym rodzicom dziecka, a nie noworodkowi. Ma ona jednak wiele funkcji. Może zastąpić nam lampkę o delikatnym świetle w nocy (wiele z nich ma projektor, dzięki któremu na naszym suficie pojawiają się gwiazdki) czy też zagrać kołysankę uciszająca dziecko. W większości modeli jest również dostępny biały szum mający uspokoić noworodka. Karuzela jest też doskonałą ozdobą do dziecięcego pokoiku. Natomiast gdy dziecko będzie już większe i zacznie interesować się otaczającym go światem karuzela zacznie spełniać rolę zabawki przed snem. Maluszek z chęcią będzie próbował łapać kręcące się kolorowe zabawki. A kolorów i kształtów jest naprawdę wiele. Możemy wybierać wśród typowo dziewczęcych i chłopiecych, jak i neutralnych. Wszystko zależy od gustu i przekonań rodziców dziecka.
Z tej perspektywy karuzela ma same plusy jednak część rodziców uważa, że jest to ,biedny gadżet, który zasłania dziecku widok na twarz rodzica i odciągi jego uwagę od reszty przedmiotów w pokoju. Jeszcze inni stawiają na zabawki w kontrastowej bieli i czerni, które są wskazane do rozwoju wzroku u maluszka.
Pamiętajmy jednak, że kwestia zakupu każdego z akcesoriów dla dzieci leży po stronie rodziców i to oni decydują czego dziecko potrzebuje, a czego nie. W końcu jest naprawdę dużo ofert, z których możemy skorzystać w trakcie kompletowania wyprawki i urządzania pokoju dla dziecka. W końcu mamy na to kilka miesięcy, a niektóre rzeczy i tak kupujemy po czasie, więc karuzela może być jedna z nich, zanim uznamy, że na pewno jest ona nam konieczna do szczęścia.