Prawdziwa miłość – cytaty?
Jeden z najpopularniejszych polskich poetów, Zbigniew Herbert, uważał, że “każda miłość, jeśli jest prawdziwa, powinna niszczyć poprzednią, porażać całego człowieka, tyranizować i żądać wyłączności.” Zbigniew Herbert definiował prawdziwą miłość jako uczucie tak silne, że zdolne zniwelować wszystko, co wcześniej działo się w sferze emocjonalnej. Jest to dodatkowo siła wystarczająco wielka, by przez sam fakt pojawienia się, stać się sprawą dla człowieka najważniejszą. Zgodziła się z nim, na swój ironiczny i lakoniczny sposób, Wisława Szymborska. Noblistka w wierszu “Pod jedną gwiazdką” pisze: “Przepraszam dawną miłość, że nową uważam za pierwszą“. A więc w chwili, kiedy nowe uczucie jest najmocniejsze, człowiek kocha tak bardzo, że nie uznaje poprzednich miłości za prawdziwą miłość. Dopiero obecna, najpiękniejsza, zdaje się być pierwszą miłością w życiu. Audrey Hepburn, hollywoodzka piękność, ze smutkiem twierdziła, że tylko kobiety brzydkie wiedzą, czym jest prawdziwa miłość, za to piękne potrafią zaledwie uwodzić. Ta konstatacja prowadzi do wniosku, że definicja prawdziwego uczucia zależna jest od wielu czynników w życiu. Doświadczenia aktorki dowiodły, że głęboka i wielka miłość zdarza się tylko tym, którzy nie przyciągają się nawzajem własną fizycznością, tylko duszami. Kobieta brzydka, którą pokocha mężczyzna, nie skusiła go swoją urodą, kocha on ją zupełnie bezinteresownie. “I odkryłeś, że jedyną prawdziwą dozwoloną miłością jest miłość całkowicie i przez wszystkich zakazana. Bo warunkiem miłości rzeczywiście zakazanej jest jej chwilowe wprawdzie, ale całkowite bezpieczeństwo. Znasz się a tym i wiesz, że trzeba przede wszystkim znaleźć bezpieczne i dobre jak cmentarz miejsce. Miejsce, w którym choć na godzinę, choć na jeden wieczór nie obowiązują żadne zakazy.” – pisze Jerzy Pilch. Polski prozaik uważa, że prawdziwa miłość to ulotne momenty, kiedy zakazane uczucie jest ściśle chronione przez zakochanych. Jeśli nie można kochać oficjalnie i za aprobatą najbliższego otoczenia, trzeba wyrywać z rzeczywistości krótkie chwile, kiedy nieakceptowana miłość będzie mogła rozkwitać w ukryciu.
Miłość a proza życia
Krystyna Siesicka w utworze “Przez dziurkę od klucza” pisze: “Kiedy wychodziłam za niego za mąż, doprawdy, kochałam tylko jego. A teraz on wymaga, żebym kochała także jego guziki, oczywiście te oderwane! I dolegliwości dwunastnicy! (…) Wczoraj przyszedł do mnie z guzikiem od marynarki. Guzik miał w ręku, rozumiesz? (…) Najgorsze jest to, że Piotr ma rację. Kiedy się wychodzi za mąż, trzeba kochać guziki swego męża i jego dwunastnicę. Z całą pewnością – trzeba! I ja na pewno kochałabym to wszystko w Piotrze, gdybym nie pokręciła zaraz na początku. A ja pokręciłam, bo jak się ma dziewiętnaście lat, to człowiek nie myśli o guzikach i dwunastnicy, bo wcale nie wie, że to się mieści pod jednym słowem – miłość.” Te słowa dowodzą, że prawdziwa miłość to nie tylko wzniosłe chwile, romantyzm i zauroczenie. Prawdziwa miłość dojrzewa wraz z zakochanymi i z biegiem lat staje się czymś innym niż była na początku. Może się wówczas wydawać mniej atrakcyjna, przesiąka prozaicznymi sprawami, a dwoje ludzi zna się na wylot, ale właśnie wtedy łączy ich silne zaufanie, troska o własne potrzeby, dbałość o komfort i zdrowie drugiej osoby. Takiemu pojmowaniu miłości przeciwstawiała się w 1911 roku Emma Goldman w “Anarchizmie i innych esejach”: “Miłość jest najsilniejszym i najgłębszym uczuciem w naszym życiu, przynosi nadzieję, radość, uniesienia. Miłość przeczy wszystkim prawom, wszystkim konwencjom. Miłość – najbardziej wyzwolony, najsilniejszy kruszec ludzkiego losu. Jak można taką potężną moc wzrostu sprowadzić do małżeństwa, tego nędznego, wynaturzonego chwastu wyhodowanego przez państwo i Kościół?” Emma Goldman uważała, że miłość jest zbyt szlachetnym i pięknym przywilejem, by utożsamiać ją wyłącznie z prozaicznymi wyborami życiowymi. Powinna być spontaniczna i radosna, a nie lukratywna i poddana jakiejkolwiek kontroli.
Cytaty o miłości
Paul Geraldy zakłada, że trzeba być trochę podobnym, by się rozumieć i trochę różnym, by się kochać. Jego przepisem na miłość jest więc równowaga między dwojgiem ludzi. Albert Camus twierdził, że “prawdziwa miłość jest czymś wyjątkowym, zdarza się mniej więcej dwa lub trzy razy na wiek.” To dość pesymistyczna wersja, zakłada bowiem, że zdecydowana większość z nas nigdy tak naprawdę nie kochała i nie była kochana. Jeanne Moreau, francuska aktorka, stwierdziła: “Wiek nie chroni cię przed miłością, ale miłość, do pewnego stopnia, chroni cię przed wiekiem.” Nie jest pierwszą osobą, która odkryła, że po pierwsze zakochać można się na każdym etapie życia, a po drugie – ludzie zakochani zachowują wieczną młodość.
Najnowsze komentarze